Silliness

Obezwładniająca niemoc. Odbierająca chęć do życia, cele, marzenia pragnienia. Wegetacja. Pustka ogarniająca duszę. Rozlewająca się po czeluściach ciała; lepka lawa odcinająca stworzenie od życia. Pustka głęboka, czarna, bezkresna, unieruchamiająca. Chcę krzyczeć, lecz nie mam siły. Chcę płakać, lecz wiem, że na nic się to nie zda. Nie mogę nic zrobić. Jedynie myśli - setki, tysiące towarzyszą mi w nocy. Niemoc. Wspomnienia, tęsknota i wciąż to samo pytanie. ~~ Did I say tha

Setki myśli, tysiące pytań; wahania, wątpliwości, złudne nadzieje, momenty uniesień i szybki powrót na ziemię. Żadnych odpowiedzi. N I E P E W N O Ś Ć. ~~ Która możliwość byłaby najlepsza? Efektowna, przesadzona, bezsensowna czy nieśmiała, bez rozmachu, tajemniczo i spokojnie, a przy tym - robiąc coś dobrego w obliczu końca? ~~ Myślę za dużo.

Jak wiatr wirujący posród włosów. Wiatr ciepły, delikatny, odczuwalnie ocierający się o skórę. Przyjemny. Jak promienie słońca. Zachodzącego powoli w odcieniach różu i pomarańczy. Nie chce się oderwać wzroku. Jak myśl przebiegająca milion razy. Ta sama myśl, jednak wciąż tak świeża, tak czysta i nieodkryta, jak nigdy wcześniej. Jenocześnie tęsknota. Wciąż nie pozwalająca o sobie zapomnieć - i oby na zawsze. Wszystko skupia się wokół jednego.